niedziela, 10 stycznia 2016

Kasza jaglana z pesto, pieczoną papryką, orzechami włoskimi i granatem


Dziś na śniadanie u nas kasza jaglana w trochę innym wydaniu.
Czy każdy z Was słyszał o zdrowotnym właściwościach kaszy jaglanej? Jeśli nie, proponuję poczytać.
Otóż jest jedną z najzdrowszych kasz, ma właściwości zasadotwórcze. Zawiera mało skrobi, lecz dużo przyswajalnego białka, a także witaminy z grupy B, oraz żelazo i miedź. Osoby, które nie tolerują glutenu powinny je wprowadzić do swojego menu. 
Dzięki niej:
- oczyścisz organizm i zwiększysz jego odporność
- schudniesz, jedząc zdrowo 
- poradzisz sobie z alergią pokarmową
- zwalczysz uporczywe infekcje i zmęczenie

Przepis, który Wam dziś podam pochodzi z książki Marka Zaremby "Jaglany detoks".
Po dzisiejszym śniadaniu jestem pewna, że kasza jaglana będzie częściej gościem na moim stole.
Smacznego.

Składniki na 2-4 porcje:

- 2 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej (1 szklanka suchej)
- 1 papryka czerwona 
2 orzechy włoskie lub inne dowolne
- tymianek świeży lub suszony 
- 1/2 łyżeczki soku z cytryny 
- 1/3 łyżeczki octu balsamicznego
-1 łyżka oliwa 
- 1 granat
- świeża bazylia (opcjonalnie)

Do pesto:

- 1 szklanka rukoli lub natki pietruszki 
- 1 łyżeczka soku z cytryny 
- sól morska lub himalajska do smaku 
- 1/2 ząbka czosnku 
- 2 łyżki nasion słonecznika 
- 4 łyżki oliwy 

Przygotowanie:

Paprykę upiecz w temp. 180 stopni Celsjusza, aż pojawi się lekko czarna skórka.
Odstaw do miski i przykryj. Po około 10 minutach, obierz paprykę i pokrój ją w cienkie paseczki.
Wymieszaj z oliwą, octem balsamicznym, drobno posiekanymi orzechami włoskami (możesz je wcześniej uprażyć) i tymiankiem. Wymieszaj wszystko dokładnie, dopraw do smaku.
Zrób pesto. Na suchej patelni upraż delikatnie nasiona słonecznika. Do blendera przełóż uprażony słonecznik i pozostałe składniki do pesto. Wszystko zmiksuj, a w razie potrzeby dodaj trochę wody mineralnej. Do miseczki wsyp kaszę jaglaną, wymieszaj z 1 łyżką pesto. W razie potrzeby dodaj więcej pesto. Następnie dodaj paprykę, ziarenka granatu, i bazylię ( u mnie suszona).
Na zdrowie. :)

Pozdrawiam, Patrycja.



2 komentarze: