Pieczoną owsiankę odkryłam dosyć niedawno, jednak mając trochę czasu postanowiłam ją w końcu zrobić. Jakby nie patrzeć smakuje i wygląda jak ciasto, lecz jest o wiele wiele zdrowsze. Jest to świetna alternatywa dla gotowanej owsianki. W weekend gdy mamy więcej czasu możemy trochę poeksperymentować. Polecam serdecznie. Można ją ze sobą zabrać do pracy czy szkoły jako drugie śniadanie , a na pewno nasyci nas na długo. Najlepsze jest to, że za każdym razem może smakować inaczej, z różnymi owocami i bakaliami. Kombinacji jest mnóstwo, a ja teraz nie wyobrażam sobie dnia bez owsianki.
Składniki:
- 3 łyżki jogurtu naturalnego
- 1/3 szklanki mleka
- 6 łyżek płatków owsianych
- 1 jajko
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżka miodu
- szczypta cynamonu
- 1 banan
- 2 kostki gorzkiej czekolady (min 70% kakao)
- garść pestek słonecznika (lub inne ulubione bakalie)
- 1 łyżka masła
Przygotowanie:
Jajko, jogurt naturalny, mleko, miód, proszek do pieczenia i cynamon dokładnie wymieszać. Dodać zmiksowanego banana i płatki owsiane. Odstawić na 20 minut, by płatki napęczniały. Po tym czasie dodać pestki słonecznika i pokrojoną gorzką czekoladę.
Keksówkę wysmarować masłem i przelać owsiankę do formy. Piec w nagrzanym do 180 stopni Celsjusza ok 30 minut.
Smacznego.
Pozdrawiam.Patrycja :)
Udanego weekendu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz